NOWOROCZNE POSTANOWIENIA - CZY TO MA SENS?
Jeszcze chwila, a obsypiemy się brokatem i zanurzymy usta w szampanie. Głośno będziemy liczyć sekundy dzielące nas od godziny Zero. Potem podekscytowani krzykniemy Happy New Year lub zatracimy się w namiętnym pocałunku. I tak, w huku petard i deszczu fajerwerków, znajdziemy się w zupełnie nowym roku. Jaki będzie? Pełen miłości, zrealizowanych marzeń, zażegnanych konfliktów, obfitujący w nowe wyzwania i doświadczenia… Ilu wznoszących toast za Nowy Rok, tyle noworocznych postanowień. Każdego kusi biel kartki nowo otwartego kalendarza, możliwość uczynienia tych 12 miesięcy czasem samych dobrych chwil. Ulegamy tej magii początku i składamy sami przed sobą obietnice. A potem … wychodzi jak zwykle.