
CO SŁYCHAĆ W SYPIALNI? TRENDY!
Odsłona pierwsza: Szaleństwo tropikalnej dżungli
On niczym Tarzan, Ty jak prawdziwa Jane, a wokół Was dzika dżungla. I duże, wygodne łóże. Jeśli marzy się Wam tropikalny upał już w marcu, koniecznie pójdźcie tym aranżacyjnym tropem. Biel łączona z intensywnymi kolorami i duuuuużo zieleni – żywej lub w formie tapety czy plakatów na ścianę to Wasz punkt wyjścia. O tym, jakie ozdoby i inne dekoracje wnętrz będą pasowały do tego klimatu pisałyśmy już na naszym blogu w artykule o urban jungle.
Odsłona druga: Romantyczne pastele
Pastelowe i kwieciste dekoracje wnętrz pełne są kobiecości, przynoszącej skojarzenie z aurą powieści Jane Austen. Przestrzeń, w której dominuje pierwiastek kobiecy, to idealne miejsce do przeczekania szarych poranków, deszczowych dni, wciąż chłodnych wieczorów. Zwłaszcza, gdy w jej centrum stoi łóżko z pikowanym lub pluszowym zagłówkiem (koniecznie!), z pościelą w drobne kwiatuszki, kolorowymi poduszkami i mięciutkim, jasnym kocykiem. Pastele, które rządzą w tym sezonie: pudrowy róż, mięta, delikatny, zgaszony żółty w towarzystwie szarości. Oczywiście łączymy je z bielą. Wprowadzamy złote ozdoby na ścianę lub w formie figurek, a do wazonu żywe kwiaty. Lada moment w supermarketach będą królowały tulipany i żonkile, zabierzmy je do naszej sypialni. Niech kwieciste, pastelowe love trwa.
Odsłona trzecia: Naturalnie – po skandynawsku
Biel i dużo drewna to opcja nie tylko dla typowego drwala. Obowiązkowe dekoracje wnętrz w stylu skandynawskim to plecione kosze, wiklina, pieńki zamiast nocnej szafki i dużo naturalnych tkanin, plakaty skandynawskie. Makatki (zwłaszcza te handmadeowe) oraz monochromatyczne grafiki ubrane w drewniane ramki sprawdzą się jako ozdoby na ścianę. Z sufitu niech zwisa kabel z żarówką – forma surowa, ale z pazurem. Zagłówek musi być. Najlepiej drewniany. Brak można spróbować ukryć sporą ilością miękkich, milusich poduszek. Ale zdecydowanie lepiej ogołocić szopę z kilku desek, niż mieć w tym sezonie wyrko bez zagłówka ;) Do pościeli w kolorze zszarzałej zieleni idealnie pasować będzie drewniana taca śniadaniowa. Najlepiej z pyszną kawą i kawałkiem skandynawskiego ciasta z migdałami w karmelu, przyniesionymi do łóżka w deszczowy poranek. Naturalnie, neutralnie. Idealnie.