TREND ALERT: GEOMETRYCZNE DEKORACJE DO DOMU
Dziś będzie o geometrii. Cyrkle w dłoń i rysujemy heksagon, czyli sześciokąt foremny. A kto nie potrafi, niech po pomoc idzie do jakiegoś projektanta mebli, płytek ceramicznych czy dodatków do dekoracji wnętrz. Oni na heksagonach znają się jak nikt. W końcu je odkryli w dekoracyjnych motywach z lat 60-tych XX w. i wprowadzili do współczesnych domów w odświeżonym stylu. Następnie rozkochali w nich amatorów nowocześnie urządzonych przestrzeni. Heksagony są dosłownie wszędzie i w każdej formie - od marmurowych płytek przez wzory na tkaninach, po plakaty geometryczne.
Figury geometryczne i kształty to częsty motyw przewodni w aranżacji wnętrz. W dekoracjach, tapetach, meblach i płytkach królowały już i pasy, i kropki, i kratki, i kwadraty. Nawet zygzaki. W ostatnich latach głównie eksperymentowano z proporcjami prostokątów. Wystarczy spojrzeć, jak zmieniły się płytki łazienkowe i podłogowe. Jeszcze rok- dwa lata temu na podłogach rządziły kwadraty 60x60cm lub płytki udające drewniane deski o proporcjach przypominających deskę właśnie, a na ścianach poziome, rozciągnięte prostokąty: 20x60cm, 20x70cm. Do tego podłużne regały i półki.
Aż tu nagle słodka zmiana! Figura o kształcie plastra miodu pojawiła się najpierw w formie płytek ceramicznych i opanowała łazienki, a potem całą przestrzeń mieszkania, domu i nawet ogrodu. Heksagon, czyli sześciokąt równoboczny to najmodniejsza figura sezonu. Efektowna i wyrazista, o surowym charakterze, idealnie wpisuje się w styl skandynawski, modernistyczny, minimalistyczny.
Płytki ceramiczne w kształcie heksagonu na podłodze i ścianach w bieli, czerni i szarościach to doskonały pomysł na aranżację łazienki w mieszkaniu w stylu loft. Surowa forma idealnie współgra z industrialnym klimatem miejskich fabryk. Heksagon bardzo lubi takie chłodne połączenia: beton, naturalne drewno, szkło, złoto. A już z marmurem kocha się miłością wielką. Dowód tego uroczego związku można oglądać wszędzie. I na płytkach, i na blatach stolików, i na podkładkach pod gorący kubek. Nawet na ściennych drewnianych dekoracjach i plakatach. Tego typu dodatki dodadzą wnętrzu luksusowego tchnienia. Jak widać chłód też może być gorącym trendem.
Choć tendencja w wykorzystaniu heksagonu w aranżacji przestrzeni idzie raczej w stronę zimowej aury, to można znaleźć mnóstwo przykładów na łączenie go z ciepłymi barwami i tworzenie dzięki temu bardzo przytulnych (i wciąż nowoczesnych) wnętrz. Kolorowe mozaiki, zbudowane z małych sześciokątów, rwące oko heksagonalne patchworki tworzą naprawdę niezwykły efekt. Jak to mówią, ładnemu we wszystkim ładnie. Heksagonowi w różnych wielkościach, fakturach i kolorach.
Choć karierę swą zaczynał od płytek i nadal rządzi na tym polu, nie musimy od razu skuwać kafelków w łazience, by heksagon mógł stać się ważnym elementem wystroju naszego domu. Można zaprosić go do salonu w postaci półek, doniczek, lampy, stolika, plakatów czy lustra. Albo obłożyć się poduchami w heksagonalne wzory lub w takim kształcie. Nawet kawy można się napić z sześciokątnej filiżanki, a zjeść z sześciokątnego talerzyka.
A zatem heksagon?
Po sześć razy tak!