Boho w odcieniu Meksyku

KOLOROWE DEKORACJE W STYLU BOHO

Czasem dobrze jest poeksperymentować. Na przykład w kuchni. Rzucić w kąt książkę kucharską, zapomnieć o miarkach, gramach i częściach litra przeliczanych na szklanki. Improwizować. Wsłuchać się w siebie, w swoje głodne „ja” i gotować tak, jak nakazuje nam serce. I pusty brzuch. Zaszaleć, włączyć muzykę i tańczyć krojąc cebulę. Smakować wszystko z osobna i w połączeniu. Bawić się smakiem, kolorem, zapachem..

Gdyby istniała sztuka kulinarna w stylu Boho, zapewne właśnie tak wyglądałyby przepisy. Improwizuj, łącz smaki i delektuj się swym dziełem. Te same zasady można wykorzystać w aranżacji wnętrza w stylu Boho. Posterilla, dziś w bardzo kulinarnym nastroju, pokaże jak przygotować takież apetyczne wnętrze domu, podlane meksykańskim sosem.

Po pierwsze: Weź neutralne wnętrze i z umiarem dorzucaj kolorowe akcenty. Albo porzuć przepis i wymieszaj wszystkie składniki. Skandynawski chłód z meksykańskimi dodatkami naprawdę smakuje wyśmienicie, dlatego, że to prosta baza, którą można urozmaicić na wiele sposobów.

Po drugie: Nie bój się kolorów. Ich nigdy za wiele. Niech będą intensywne. Żywe czerwienie, żółcie, róże, trochę czerni i kobaltu. I kaktusowej zieleni. Doprawiaj wnętrze zamieszczając w nim barwne dodatki: lampy, koce, butelki i wazony lub meble: fotele, sofy czy pufy. Nie z kompletu, a pasuje. To właśnie magia Boho. Zastosowanie znajdą w takim klimacie na pewno nasze poduszki z nadrukami - tropikalnymi liśćmi oraz kaktusami.

By uzyskać prawdziwie meksykański smak, koniecznie przypraw wnętrze pstrokatymi makatkami i plecionkami, zawieś je na ścianie, połóż na podłodze. Patchworkowe narzuty, robione na szydełku oraz wzorzyste „jaśki” sprawią, że będziesz zasypiać i budzić się w Mexico City. Jeśli klimat Ci odpowiada i chcesz w Meksyku brać także codzienny prysznic, polecamy piękne, mozaikowe płytki łazienkowe.

Dodaj frędzle, pompony, oryginalne zawieszki, kolorowe tabliczki czy plakaty z roślinami. Nie zapomnij o czaszce Santa Muerte! Dorzuć ceramiczne misy, łowicką porcelanę, talerze z Bolesławca. Nie musisz na nich jadać. Mogą wisieć na ścianie niczym oryginalne, zachwycające dzieła. W końcu rękodzieło to często arcydzieło. Warto je eksponować, zamiast trzymać ukryte w kuchennej szafce. We wzorzystych ceramicznych donicach zamieść kaktusy – duże, przykuwające uwagę, o mocnej, soczystej barwie. Kaktusów zabraknąć nie może, w końcu Meksykanie mają je nawet w swoim godle.

Zaproś Fridę Kahlo. Daj się uwieść jej malarstwu, sile i smutkowi, ich połączeniu, w którym drzemie niezwykła moc. Daj się porwać obrazom, które Andre Breton nazywał wstążką wokół bomby.

Wymieszaj różne wzory, kolory, style. Nowoczesne krzesła ozdób futrzanymi narzutami, w grzecznym i wygładzonym wnętrzu pomaluj jedną ścianę w szalone, biało-czarne wzory, zawieś odjechaną lampę lub pomaluj filar w kolorze turkusu. Ratanowe krzesła i plecione fotele obłóż poduszkami w barwne wzory i udaj się na popołudniową siestę.

Mieszanie,przyprawianie, dekorowanie. Meksykańskie danie gotowe do degustacji. Usiądź wygodnie w fotelu, otul się barwnym pledem i skosztuj, jak smakuje wieczór w domu niczym La Casa Azul.

Wszystkie zasady dekorowania w stylu Boho - piszemy o tym na naszym blogu.